Something new
Miałam zacząć standardowo, że matura, że nauka, że brak czasu na zdjęcia bla, bla, bla...ale kilka minut temu trafiłam na stronę, a dokładniej na wydarzenie na facebooku. Opisuje ono tragedię psa, z połamanymi łapami, który ze złamaniami żył...5 lat. Na szczęście zajęli się nim ludzie, którym los zwierząt nie jest obojętny, ale piesek wymaga skomplikowanej i drogiej operacji poskładania kończyn. Jeśli chcielibyście pomóc, przekazać chociażby symboliczną złotówkę na rzecz Murzynka odsyłam Was tutaj -> KLIK! Pamiętajcie, że dobro, które okazujecie zawsze wraca.
A teraz co nieco o sesji. Jak zapewne wiecie, lub nie, modelka pozowała mi oraz drugiemu fotografowi- Przemkowi (jego profil-> KLIK!), a więc była to sesja na "dwóch fotografów". Nigdy nie brałam udziału w takim rodzaju spotkania fotograficznego, ale przyznam, że było to ciekawe doświadczenie. Cieszę się, że mogłam podpatrzeć jak fotograf z o wiele większym doświadczeniem niż ja, współpracuje z modelką.
Stylizacja nie była ustalona, spodziewałam się, idąc na sesję, że zobaczę Wiktorię w codziennym wydaniu: lekko pofalowane włosy, delikatny makijaż...Ale to co zobaczyłam po prostu zwaliło mnie z nóg! Dziewczyny odpowiedzialne za stylizację spisały się na medal, modelka wyglądała fenomenalnie, wiedziałam, że to będą bardzo udane zdjęcia :) Nieziemską fryzurę wykonała Monika Sidor (profil na FB-> KLIK!), a urodę Wiktorii podkreślił nie kto inny, jak niezastąpiona Karolina (fanpage-> KLIK!)
Z efektów tej sesji jestem bardzo zadowolona, na pewno nieraz zobaczycie jeszcze moje zdjęcia z Wiktorią w roli głównej :)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć!
FACEBOOK-> KLIK!
ASK-> KLIK!
5 komentarze:
Dziękuję za wszystkie komentarze, a na profile komentujących zawsze wchodzę ! <3